Junior B: Bytovia 3:0 Tęcza

2022-05-09 10:46:00

Dla 'Młodych Wilków' z juniora B był to dobry weekend. Podopieczni Krzysztofa Miąskowskiego pokonali Tęczę Brusy 3:0 po bramce Juliana Sawickiego oraz dublecie Kuby Łąckiego.

Obie ekipy rozpoczęły spotkanie spokojnie oraz uważnie, nie chcąc stracić szybko bramki. 'Młode Wilki' miały więcej z gry, długo utrzymywali się przy piłce. Posiadanie piłki nie przenosiło się jednak na stwarzane sytuacje. Podopieczni Krzysztofa Miąskowskiego zagrozili bramce 2 razy po strzałach Lubińskiego oraz Peli, co było jedynymi okazjami w pierwszej połowie przy większej ilości szans gości. Nasz ukraiński bramkarz, Roman Bunii, miał razem z całą defensywą dużo do roboty w pierwszej połowie, jednak znakomite interwencje pozwoliły zachować w pierwszych 45 minutach bezbramkowy remis.

Druga połowa to lepsza gra w wykonaniu bytowiaków oraz bardziej klarowne sytuacje z ich strony. W 57. minucie do znakomitej sytuacji sam na sam doszedł Pela, którego ubezwładniła ofiarna interwencja defensora Tęczy na 20 metrze. Do rzutu wolnego podszedł Jakub Łącki, który przymierzył technicznie na bramkę i już chwilę później mógł cieszyć się z prowadzenia wspólnie z kolegami z zespołu. Kilka chwil później blisko podwyższenia wyniku był Lubiński, jednak jego strzał zatrzymał się na słupku. Wręcz identyczna sytuacja miała miejsce chwilę później. W 68. minucie na drugim skrzydle ruszył Wojach, który również trafił w 'aluminium' jednak tym razem do piłki dopadł Łącki, któremu pozostało tylko dopisać do swojego konta 2. bramkę w tym spotkaniu. Wynik spotkania ustalił w 84. minucie Sawicki, który zpuentował znakomitą akcje Wojach, który przelobował bramkarza i wystawił jak na tacy piłkę swojemu koledze z zespołu.

- Pierwsze 45 minut spotkania jest zdecydowanie do zapomnienia. Staraliśmy się grać piłką, jednak robiliśmy to zbyt wolno i przewidywalnie. Znakomita dyspozycja Romana na bramce pozwoliła nam jednak przetrwać pierwszą połowę bez straty bramki. Po lekkiej korekcie wprowadzonej w przerwie spotkania zaczeliśmy grać lepiej, a przede wszystkim - zaczeliśmy stwarzać zagrożenie pod bramką rywali. To nie był jednak nasz najlepszy mecz, jednak to istotne, by nawet w takim dniu, kiedy nie idzie, inkasować 3 punkty. Na wyróżnienie zasługują dzisiaj Roman oraz Kuba Łącki, którego strzał z wolnego nie był dziełem przypadku, ponieważ na treningu bardzo często doskonali strzały wewnętrzną częścią stopy - podsumował spotkanie z Tęczą trener Krzysztof Miąskowski.

MKS Bytovia Bytów 3:0 KS Tęcza Brusy (57' 68' J. Łącki, 84' J. Sawicki)

Bytovia: R. Bunii, M. Lubiński (75' J. Sawicki), S. Ciemiński (68' J. Paszki), K. Wojach, M. Góra (64' A. Wyszomirski), K. Łoza, R. Szymański (46' M. Trzebiatowski), B. Pela (81' P. Sylka), J. Łącki (85' G. Orłowski), J. Jażdzewski, M. Kobiella